W zaległym meczu IX kolejki Ekstraligi Rugby Ogniwo Sopot po emocjonującym meczu pokonało Edach Budowlanych Lublin.
Zanim rozbrzmiał pierwszy gwizdek zgromadzeni na stadionie im. Edwarda Hodury minutą ciszy uczcili odejście Radosława Grunwalda, jednego ze sponsorów klubu. Optymalne warunki pogodowe, które panowały w sobotnie popołudnie w Sopocie, pozwoliły gospodarzom na perfekcyjne rozpoczęcie zawodów. Wynik – zamieniając rzut karny na 3 punkty – otworzył Wojciech Piotrowicz, a w 15 minucie spotkania przyłożenie zaliczył Dwayne Burrows. W kierunku pola punktowego gość sunęły kolejne płynne ataki. W 22 minucie dotkliwej kontuzji barku nabawił się Patryk Jasiński i nastąpiła kilkuminutowa przerwa w grze, która ewidentnie wybiła sopocian z dobrego rytmu. Po wznowieniu gry do głosu doszli Budowlani, którzy zdołali zdobyć przyłożenie (Robizon Kelberashvili). Chwilę przed przerwą tym samym odpowiedział Stanisław Powała-Niedźwiecki i po czterdziestu minutach meczu Ogniwo prowadziło 15:5.
W drugą połowę lepiej weszli goście. Dwa rzuty karne Debrenlieva przyniosły im 6 punktów i kontakt punktowy z Mistrzami Polski, których plany dodatkowo krzyżowały żółte kartki (Burrows i Grebenow). Było nerwowo, ale w ostatnim kwadransie Ogniwo wyprowadziło trzy skuteczne ataki, które ostatecznie rozstrzygnęły losy meczu. Burrows, a po nim Wiktor Wilczuk i Roman Zhuk indywidualnymi akcjami przebili się przez linię defensywną Budowlanych i zapewnili swojej drużynie zwycięstwo za 5 punktów.
Po 2/3 sezonu Ogniwo Sopot posiada 8 punktów przewagi (i jeden rozegrany mecz mniej) nad drugim zespołem. Sytuacja jest komfortowa, ale każdy kolejny mecz pokazuje wielką determinację przeciwników i chęć pozbawienia sopocian miana niepokonanych. Za dwa tygodnie Ogniwo wybierze się do Siedlec.
Ogniwo Sopot – Edach Budowlani Lublin 34:14 (15:5) (Szczepański, Jastrzębski, Macoń)
Punkty: Burrows 10 (2P), Piotrowicz 9 (3Pd, K), Powała-Niedźwiecki 5 (P), Wiktor Wilczuk 5 (P), Zhuk 5 (P) – Debrenliev 9 (3K), Kelberashnili 5 (P)
Żółte kartki: Burrows, Griebenow
EDACH BUDOWLANI: Mazur, Mwale, Kelberashvili (55′ Gąska), Król, Vansgaard (41′ Nyakufaringwa), Jasiński B., Niedziółka, Musur, Kazembe (80′ Dube), Debrenliev, Więckowski, Tomaszewski, Grabowski, Jasiński P. (22′ Ciechoński), Kasprzak
OGNIWO: Marcin Wilczuk (80′ Kavtaradze), Burek (50′ Zając), Bysewski (45′ Griebenow) – Mroziński (60′ Misiak), Mokrecow (45′ Wiktor Wilczuk) – Piotrowski, Grabowski, Powała-Niedźwiecki – Plichta – Walters (45′ Tsivtsivadze) – Burrows (80′ Wołowczyk), Piotrowicz, Olszewski, Mrowca (41′ Drewczyński) – Zhuk