Ja zacząłem swoją historię w 89 roku jednak żadnych zdjęć nie posiadam. Mieszkając obok stadionu to była kwestia czasu, aż zacznę grać. Teraz zaszczepiłem mojego syna, gra i ma 9 lat. Już sezon ma za sobą. Pierwszy trening rugby był czymś super, cały dzień o tym mówił.