W sobotnie popołudnie na Stadionie im. Edwarda Hodury kibice zobaczyli prawdziwą rugbyową bitwę. Energa Ogniwo Sopot zremisowała z Awentą Pogoń Siedlce 17:17 w meczu 3. kolejki nowego sezonu Ekstraligi Rugby.
Pierwsza połowa na styku
Spotkanie od pierwszych minut stało na wysokim poziomie. Obie drużyny twardo walczyły w formacjach młyna i nie odpuszczały w obronie. Sopocianie jako pierwsi zdobyli punkty po skutecznym rzucie karnym Wojciecha Piotrowicza. Rywale szybko odpowiedzieli przyłożeniem i również podwyższyli wynik, obejmując prowadzenie.
Mimo przewagi fizycznej gości, Ogniwo nie pozwalało rywalowi na odskoczenie w wyniku. Na kilka minut przed przerwą po dynamicznej akcji skrzydłem gospodarze zdobyli przyłożenie i dzięki celnemu podwyższeniu wyrównali stan meczu na 10:10.
Druga połowa pełna emocji
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie – walka toczyła się o każdy metr boiska. Obie drużyny zdobyły po jednym przyłożeniu i skutecznie egzekwowały podwyższenia. Gdy wydawało się, że Pogoń może przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, defensywa Ogniwa wytrzymała napór i w końcówce sopocianie zdołali wyrównać.
Ostatnie minuty to prawdziwy thriller – piłka była w posiadaniu obu zespołów, ale żadna z drużyn nie zdobyła już decydujących punktów. Ostatecznie sędzia zakończył spotkanie przy stanie 17:17, a oba zespoły podzieliły się punktami.
Głos z boiska
– „Zagraliśmy twardo i ambitnie, ale wciąż mamy rezerwy, szczególnie w wykończeniu akcji ofensywnych. Ten remis jest sprawiedliwy, ale pozostawia lekki niedosyt. Walczymy dalej i liczymy na mocne wsparcie kibiców w kolejnych meczach” – powiedział po meczu trener Energa Ogniwo Sopot.
Co dalej?
Remis z Pogonią daje sopocianom ważny punkt w ligowej tabeli i pozwala utrzymać kontakt z czołówką. Następny mecz Ogniwo rozegra na wyjeździe – liczymy na przełamanie i pierwsze pełne zwycięstwo w tym sezonie.
📅 Terminarz i szczegóły kolejnych spotkań znajdziecie na naszej stronie w zakładce „Rozgrywki”.